13.11.12

Wiggle Side Chair- KRZESŁO, KTÓRE NIE DAŁO O SOBIE ZAPOMNIEĆ


Poniżysz tekst jest moją pracą zaliczeniową z przedmiotu Socjologia jako element projektowania. 

źródło zdjęcia: edclondon.com


To miał być projekt dla młodych ludzi. Tani, ekonomiczny w transporcie, przeznaczony dla studentów. Miał trafić pod strzechy i szokować. Wiggle Side Chair, bo o nim tu mowa powstało w 1972 roku i ku zaskoczeniu jego twórcy od początku żyje jakby swoim życiem.

Projektant
Frank Gehry urodzony w Kanadzie architekt i projektant form przemysłowych lubi zaskakiwać. Swoje architektoniczne projekty traktuje jak rzeźby, jak dzieła sztuki. (SPZZA). Niebanalnie zestawia materiały, kształty i kolory. Nie boi się eksperymentów z formą. Jak sam mówi (Gehry 1990), szczególną uwagę zwraca na kontekst, w jakim mają powstać jego budynki, kontrastuje swoje dzieła z tradycyjną przestrzenią miejską. Odważny charakter jego prac na początku odstraszał potencjalnych klientów. Dopiero projekt jego własnego domu     w Santa Monica rozpoczął światową karierę architekta. Obecnie jego styl jest rozpoznawalny na całym świecie, a wiele z jego budynków stało się atrakcjami turystycznymi, które nie rzadko widnieją na pocztówkach. Jeden z jego najsłynniejszych projektów- Muzeum Guggenheima przyciągnęło do hiszpańskiego Bilbao 8 milionów turystów i sprawiło, że miasto stało się prawdziwą kulturalną potęgą. Zjawiska, jakie zaszły w mieście po oddaniu budynku do użytku, określa się w literaturze mianem efektu Bilbao (Kasprzak, 2010).

Mebel
Gdzieś na początku swojej wielkiej kariery, w latach  1969-1973 Frank Gehry zaprojektował serię mebli Easy Edges, które szybko rozsławiły nazwisko projektanta i tak samo jak jego budynki, miały zaskakiwać.  Jak na czasy, w których powstały, były nietypowe, bo wykonane z tektury falistej. Do tej pory niewielu tego próbowało. I choć to Gerrit Rietveld w latach 20. XX wieku, jako pierwszy wpadł na pomysł konstruowania mebli z papieru, to dopiero projekty Gehrego rozsławiły tego typu produkty.
Pracując nad Wiggle Side Chair wchodzącym w skład serii Easy Edges,  Gehry chciał stworzyć wizualnie zaskakujący i jednocześnie funkcjonalny przedmiot wykorzystując powszechnie dostępny materiał w nowy, nietypowy sposób. Swoje krzesło dedykował studentom, młodym ludziom, którzy często zmieniają miejsce zamieszkania oraz często nie mają pieniędzy na wyposażenie wynajmowanych pokoi. Chciał zaprojektować mebel trwały, tani (bo wykony z taniego materiału), lekki i ekonomiczny w transporcie. Niestety sklejenie sześćdziesięciu finezyjnie wyciętych warstw tektury falistej okazało się zbyt drogie, aby Wiggle Side Chair mogło trafić pod strzechy. Mimo to, meble Gehrego były bardzo popularne wśród majętnych znawców wzornictwa i szybko przyniosły mu sławę, która zdaje się zaskoczyła projektanta. W latach 60. XX wieku zacząłem prace nad meblami z papieru i zrobiłem wiele rzeczy, które cieszyły się powodzeniem w domu towarowym Bloominddale’s. Nawet podłogi czy ściany zrobiłem z tektury. Cały ten sukces wytrącił mnie z równowagi. Nie radziłem sobie z sukcesem, jaki odniosły moje meble, nie czułem się też pewnie jako architekt, więc postanowiłem projektować meble, które nikomu nie będą się podobać. Tak opowiadał o swoich meblach Gehry podczas TED Talks w 1990 roku.
Po sukcesie Easy Edges nazwisko Gehrego zaczęło być kojarzone głownie z meblami, a nie z architekturą, co nie podobało się projektantowi. Wstrzymał więc produkcję kartonowych krzeseł i stolików i zajął się projektowaniem budynków. Tymczasem Wiggle Side Chair wbrew życzeniom twórcy nie popadło w zapomnienie, wręcz przeciwnie, z biegiem lat wróciło do produkcji i zyskuje sobie coraz to nowych miłośników.

Kto i dlaczego kocha Wiggle Side Chair
Obecnie wzbudza zainteresowanie głownie dwóch grup konsumentów: majętnych kolekcjonerów dobrego dizajnu i zwolenników projektowania zrównoważonego. I choć celem projektanta było raczej zaszokowanie klientów poprzez użycie nietypowego dla tego typu produktu materiału niż ochrona środowiska, to Wiggle Side Chair jest szczególnie lubiane przez tą drugą grupę. Kartonowe krzesło pojawia się w wielu publikacjach traktujących o tzw. eko lub zielonym dizajnie, który z dnia na dzień staje się coraz bardziej popularny.
Współczesny konsument zaczyna zwracać uwagę skąd pochodzą kupowane przez niego produkty, z czego są wykonane, jaki mają wpływ na zdrowie, na środowisko, jak wygląda ich utylizacja. Coraz więcej mówi się o zrównoważonym rozwoju, czyli takim rozwoju, w którym potrzeby obecnego pokolenia mogą być zaspokojone bez umniejszania szans przyszłych pokoleń na ich zaspokojenie (Raport Brundtlanda 1987). Dbanie o zrównoważony rozwój obejmuje wiele dziedzin: leśnictwo, energetykę, transport, rolnictwo, ale też życie codzienne przeciętnego zjadacza chleba. Do popularyzacji tej idei przyczynił się kryzys gospodarczy (Nowotny 2010), który zmusił konsumentów do oszczędności i racjonalizacji wydatków oraz rosnąca świadomość kupujących, którzy szukają bardziej naturalnych i ekologicznych rozwiązań ich codziennych problemów. Skończyła się hiperkonsumcja, a zaczęła era oszczędzania (Frątczak-Rudnicka 2010). Oszczędzania nie tylko pieniędzy, ale też energii, żywności, zasobów środowiska.
Popsute sprzęty zamiast wyrzucać, naprawia się. Stare meble są przerabiane, narzędzia pożyczane. Rosnącą popularnością cieszą się sklepy z używaną odzieżą, komisy meblowe, sąsiedzkie wymiany. Rośnie siła ruchu DIY (Do It Yorself), w Internecie mnożą się poradniki majsterkowiczów. Do łask wracają przydomowe ogródki, w miastach zawiązują się kooperatywy spożywcze, skracające łańcuch dostaw do dwóch ogniw: rolnik- konsument. Plastik produkowany z ropy naftowej, której zasoby kurczą się nieubłaganie, zastępowany jest surowcami odnawialnymi lub pochodzącymi z recyklingu, takimi jak: drewno czy tektura. Coraz częściej jednorazowość wypierana jest przez wielorazowość (Frątczak-Rudnicka 2010). Rozwija się również ruch slow life i slow food, które propagują celebrację życia codziennego i powrót do tradycyjnych sposobów przyrządzania żywności czy spędzania czasu w gronie rodziny.
Wszystkie te zmiany, niezależnie czy spowodowane były chęcią oszczędzania czy chęcią życia według zasad zrównoważonego rozwoju i chęcią ochrony środowiska przyczyniły się również do popularyzacji eko dizajnu (inaczej zielonego lub zrównoważonego dizajnu). Powstają tysiące produktów, które pozwalają oszczędzać surowce, energię, są trwałe ponadczasowe, nie wymagają częstej wymiany i w razie zużycia są łatwe do utylizacji. Eko dizajn to również tworzenie produktów ze odpadów czy surowców łatwo poddawanych recyklingowi.

Nowa fala zaskoczenia
W koncepcję zrównoważonego projektowania idealnie wpisuje się Wiggle Side Chair. Jest wykonane z tektury, dlatego jest spójne z ideą 3R (reduce-reuse-recycle). Tekturę w 70% produkuje się makulatury. Po zużyciu można ją przetwarzać jeszcze kilka razy. Zniszczone Wiggle Side Chair można więc niemal w całości wrzucić do kontenera na papierowe odpadki. Krzesło Franka Gehrego bardzo często podawane jest jako przykład eko dizajnu, choć przecież nie taki był zamysł jego twórcy. W czasach, kiedy je projektował nikt jeszcze nie myślał o oszczędzaniu zasobów czy energii. Liczył się tylko rozwój gospodarczy i ekonomiczny, rosnąca konsumpcja. Tymczasem dziś popularność papierowego projektu znowu rośnie i kolejny raz rośnie wśród osób, które nie były grupą docelową tego produktu. Frank Gehry kolejny raz został zaskoczony przez swój projekt, który z założenia miał zaskakiwać ludzi, a nie twórcę.
Gehry zapoczątkował również nową erę w projektowaniu wyposażenia wnętrz. Firmy produkujące meble, lampy i akcesoria z tektury powstają na całym świecie. Ich produkty tworzone są w podobny sposób jak Wiggle Side Chair. Kartonowe fotele i krzesła są również odpowiedzą na problem rosnącej ilości produkowanych przez ludzi odpadów, można je łatwo przerobić na makulaturę lub na nowy fotel lub krzesło.

Design jest jednym z motorów zmian na świecie. Projektan­ci nie są stylistami, którzy uatrakcyjniają świat. Ich zadaniem jest przede wszyst­kim rozwiązywanie jego problemów. A w XXI wieku nie ma większego wy­zwania niż środowisko (DJDL 05/2012). I chociaż projekt Franka Gehrego powstał w XX wieku, rozwiązuje problemy wieku XXI, więc możemy przypuszczać, że jego popularność będzie dalej rosła.. A tego architekt już na pewno nie przewidział.


Bibliografia:

Frank Gehry - młody buntownik, 1990. Film dostępny na: http://www.ted.com/talks/lang/pl/frank_gehry_as_a_young_rebel.html, stan na dzień 11. 06.2012.

Frątczak-Rudnicka Barbara, 2010. Re-generacja. Odwrót od hiperkonsumcji. Artykuł dostępny na: http://www.4prm.com/files/Think_Tank__Re_generacja_Fratczak_Rudnicka.pdf, stan na dzień 11. 06.2012.

Kasprzak Rafał, 2010. Efekt Bilbao. Artykuł dostępny na: http://kulturasieliczy.pl/efekt-bilbao-%E2%80%93-rafal-kasprzak/, stan na dzień 11. 06.2012.

Nowotny Agata, 2010. Estetyka jako nowa etyka. O projektowaniu zrównoważonym. Artykuł dostępny na: http://www.dwutygodnik.com/artykul/1112-estetyka-jako-nowa-etyka-o-projektowaniu-zrownowazonym.html, stan na dzień 11. 06.2012.

Autor nieznany.Słownik pojęć z zakresu architektury, sylwetki projektantów. Frank Gehry. Artykuł dostępny na: http://www.domoplus.pl/d_slownik_34_frank-gehry.html, stan na dzień 11. 06.2012.

Autor nieznany. Easy Edges. http://en.wikipedia.org/wiki/Easy_Edges, stan na dzień 11. 06.2012.

Autor nieznany. Frank Gehry. http://en.wikipedia.org/wiki/Frank_Gehry, stan na dzień 11. 06.2012.

Autor nieznany. Dizajn jest dla ludzi, 05/2012. Artykuł dostępny na: http://www.design-silesia.pl/upfiles/nasze%20publikacje/DS-05_22-5-2012_www.pdf, stan na dzień 11. 06.2012.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz